Już w niedzielę, za 2 dni, kolejne walentynki. No właśnie: „walentynki”! Mimo to powszechna jest pisownia Walentynki. Jak więc jest poprawnie.
Walentynki czy walentynki?
Otóż nazwy obrzędów, zabaw i zwyczajów piszemy małymi literami: andrzejki, mikołajki, dożynki, dyngus, oczepiny, sylwester, walentynki, zaręczyny itp. I tylko tak jest poprawnie.
Pisownia walentynek od wielkiej litery być może bierze się stąd, że nazwy świąt i dni świątecznych w odróżnieniu od ich nazw opisowych piszemy właśnie od wielkich liter, np.: Nowy Rok, Boże Narodzenie, Gwiazdka, Wniebowzięcie, Wielkanoc (ale: niedziela wielkanocna), Popielec (ale: środa popielcowa), Wielki Czwartek, Wielki Tydzień, Boże Ciało, Zaduszki, Wszystkich Świętych, Zielone Świątki, Epifania, 3 Maja, Dzień Matki, Święto Niepodległości.
Dla wielu osób różnica między „świętem” a „obrzędem, zabawą i zwyczajem” jest dość subtelna. Nic w tym dziwnego, skoro nawet w PWN-owskim SJP znajdujemy taką definicję walentynek: «święto zakochanych, obchodzone 14 lutego, w dniu św. Walentego». Nie dzień zakochanych, ale właśnie święto. Mimo to słowniki konsekwentnie każą pisać wyłącznie walentynki. Nie pozostaje nam nic innego, jak stosować się do tych zasad.
Dodaj komentarz