Oznaczenie powysiłkowych stężeń mleczanu – czy może mi Pan udzielić informacji, jak prawidłowo piszemy wyraz powysiłkowy? Byłem przekonany, że powinno być razem, ale program, jaki mam na GG, zaznacza mi to jako błąd. Poprzez Google można dojść do wniosku, że oby dwie formy są poprawne. Z góry dziękuję za pomoc.
Pana przeczucia były właściwe – poprawna forma to oczywiście powysiłkowy, tak jak powypadkowy, powulkaniczny czy popowodziowy. Ogólna zasada w języku polskim jest bowiem taka, że przedrostki piszemy łącznie z wyrazami pospolitymi – tutaj można znaleźć obszerną listę tych przedrostków. Wyjątkiem są jedynie przedrostki niby- oraz quasi-, które najczęściej (są bowiem kolejne wyjątki od tej reguły) zapisuje się z łącznikiem (niby-człowiek, quasi-opiekun). W razie łączenia różnych przedrostków ze sobą również piszemy je łącznie, np. superhiperwytrzymały.
Zaletą przedrostków w polszczyźnie jest to, że można je „doczepiać” do najrozmaitszych słów i tworzyć niezliczone neologizmy. Ta wyjątkowa cecha przedrostków sprawia, że nie sposób wszystkich tych kombinacji odnotować w słownikach, co sprawia, że słowniki komputerowe (czy to w edytorach tekstu, wyszukiwarkach czy innych programach, np. w Gadu-Gadu) w razie braku danego wyrazu w ich zasobach traktują go jako błędny. Z tego powodu radzę zawsze z ostrożnością podchodzić do rozstrzygnięć słownikowych – słowniki zawsze będą ustępować naszej inwencji twórczej, a jak na razie nie stworzono takiego słownika, który na podstawie reguł ortograficznych oceniałby poprawność pisowni słów, które nie znajdują się w zasobie danego słownika.
Dodaj komentarz