Data publikacji:

Autor:

[71] Czy w polszczyźnie istnieje ukośnik – pisownia d/s, k/Warszawy, w/w i w/g

Często w ankietach pojawiają się zapisy typu: tak/nie, kiedy indziej czytamy, że „Piaseczno leży k/Warszawy”, a w/g wielu osób w/w przykłady nie budzą wątpliwości. Czy na pewno nie budzą? Otóż nie! W zasadach poprawnościowych zasady użycia ukośnika nie zostały  dotąd uregulowane!

Podobno jeśli coś nie jest unormowane, to nie powinno istnieć. Ukośnik skutecznie opiera się tej zasadzie – stosowany jest dość powszechnie. Typowe użycia, niestety błędne, to te podane wyżej. Jak poprawnie powinniśmy je zapisać?

  • Zamiast: tak/nie, można: tak lub nie
  • NIE: k/Warszawy, ale: k. Warszawy
  • NIE: d/s (= ‘do spraw’), ale: ds.
  • NIE: w/g (= ‘według’), ale: wg

 

Czy ukośnik wymaga spacji?

Czasem ukośnik jest o wiele wygodniejszy w użyciu niż tradycyjne rozwiązanie, jak choćby w pierwszym przykładzie. Problem pojawia się wtedy, gdy trzeba zdecydować, co ze spacjami. Na dobrą sprawę możliwe są cztery warianty pisowni z ukośnikiem:

  • Określ swoją płeć: kobieta/ mężczyzna.
  • Określ swoją płeć: kobieta / mężczyzna.
  • Określ swoją płeć: kobieta /mężczyzna.
  • Określ swoją płeć: kobieta/mężczyzna.

Która jest najlepsza? Mamy wolny wybór, ponieważ użycia ukośnika nie regulują żadne zasady.

Zauważalna jest tendencja do tego, by ukośnik pomiędzy pojedynczymi wyrazami składać bez spacji, np. i/lub. W przypadku członów złożonych z co najmniej dwóch wyrazów można dać odstęp (najlepiej twardą spację), np. mieszkanie / dom jednorodzinny, choć nie jest to konieczne i spotyka się też zapis ukośnika bez spacjimieszkanie/dom jednorodzinny. Z braku zasad obydwa zapisy (ze spacjami i bez spacji) należy zaakceptować.

Kłopot z ukośnikiem jest taki, że jeżeli oddziela konstrukcje wielowyrazowe, to nie zawsze wiadomo, gdzie kończy się ciąg wyrazów, który rozdzieliliśmy, np. „Zatrudnimy: studentów/osoby bezrobotne z 2-letnim doświadczeniem w branży”. Nasuwa się pytanie: czy firma szuka po prostu studentów, czy  jednak studentów z 2-letnim doświadczeniem w branży? Innymi słowy, czy ukośnik rozdziela jedynie określenia student i osoby bezrobotne, a warunek 2-letniego doświadczenia dotyczy obu tych grup osób, czy raczej o studentów (bez konkretnego doświadczenia) i o bezrobotnych z 2-letnim doświadczeniem?

Ów problem to zapewne jeden z powodów tego, że ukośnika nie usankcjonowano dotąd w zasadach poprawnościowych. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na ustalenie reguł jego użycia, a dopóki ich brak, to lepiej unikać stosowania tego bądź co bądź nowego znaku (mimo że ukośnik gości w polszczyźnie dobre parę lat, to nie jest, zdaje się, wynalazkiem XXI wieku). Na pewno nie pomaga on przy konstrukcjach kilkuwyrazowych, ale warto rozważyć użycie ukośnika w wyrażeniach typu: i/lub czy tak/nie, choć językoznawcy polecają klasyczne rozwiązania, czyli i (lub) albo tak lub nie.

 

Czy ukośnik to poprawna nazwa?

Kłopoty z pisownią ukośnika to nie koniec problemów. Bo czy ukośnik to właściwa nazwa? Zdecydowanie jest najpopularniejsza i taka zapewne się przyjmie zamiast angielskiego slasha. Ów slash potocznie spolszczany bywa też jako… ciach. A co z tym znakiem: \? Co powiecie na wtyłciach? :) To nie żart ani mój wymysł, Google zwracają 47 trafień dla wtyłciacha!

Na koniec ciekawostka: mimo braku zasad regulujących użycie ukośnika wyjątkowo występuje on w pewnych skrótach. W jakich? Mianowicie w skrótach określających rodzaje statków, np. M/s a. m/s (ang. motor ship – statek motorowy). I jak dotąd są to jedyne przypadki, w których można użyć ukośnika.

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o